Scenariusze przyszłości
Stanowią dobrą podstawę do formułowania strategii przedsiębiorstwa. Scenariusze stanów otoczenia sporządza się według stanu prawdopodobnego, optymistycznego, realistycznego oraz pesymistycznego i wybiera ten, dla konstruowania strategicznego wariantu, który jest najbliższy przeprowadzonej analizie szans i zagrożeń wynikających z:
rynku, a zwłaszcza możliwości zwiększenia na nim udziału dzięki przewidywanemu wzrostowi popytu, pozyskaniu nowych nabywców, zmianie struktury produkcji i sprzedaży,
oddziaływania konkurencji, spodziewanego jej wzrostu lub zdolności osłabienia jej wpływu,
efektów działalności marketingowej, a zwłaszcza lepszego dostosowania produktów i usług do ich potrzeb, wymagań, oczekiwań i preferencji,
bardziej efektywnego i skutecznego doprowadzania produktów do nabywców w odpowiednich miejscach i czasie występowania popytu,
podwyższonych kwalifikacji pracowników, zwłaszcza pracowników bezpośredniej obsługi klientów.
Drugim rodzajem jest scenariusz możliwych zdarzeń oparty na logice intuicyjnej. Etapy jego opracowania:
1. określenie zakresu analizy przez wyodrębnienie zbioru podstawowych decyzji o długookresowych następstwach,
2. ustalenie czynników, które będą miały wpływ na decyzje strategiczne,
3. ustalenie zewnętrznych sił wpływających na decyzje,
4. określenie szans i zagrożeń w otoczeniu,
5. dokonanie analizy skutków wystąpienia zdarzeń przewidzianych w scenariuszu,
6. analiza skutków poszczególnych decyzji na wyniki działań przedsiębiorstwa. Trzecim rodzajem jest scenariusz symulacyjny.
Polega on na dokonywaniu wyprzedzającej oceny wartości poszczególnych wyborów strategicznych przedsiębiorstwa, zależnie od wpływu otoczenia, a więc na:
opracowaniu definicji problemu i listy istotnych czynników otoczenia,
określeniu „deskryptorów” tj. czynników, tendencji, wydarzeń lub cech, które służą do opisu głównego problemu oraz możliwych czynników ich oddziaływania,
określeniu prawdopodobieństwa wystąpienia określonych „deskryptorów”,
wyznaczeniu macierzy wzajemnych zależności i komputerowym wypróbowaniu modelu,
przygotowaniu scenariusza.
Autorzy tworzący Grupę Lizbońską sformułowali następujące scenariusze globalne na okres 20 lat:
1. Nowe procesy globalizacji badań, technologii i gospodarki nasilą się. Wzrost handlowej i gospodarczej integracji między Europą Zachodnią, Ameryką Północną, Japonią i Azją Południowo-Wschodnią będzie przeważającą formą globalizacji w kontekście „regionalizacji” obszarów gospodarczych Wspólnoty Europejskiej i Północnoamerykańskiej Strefy Wolnego Handlu.
2. Liczba ludności świata osiągnie 7 miliardów w latach 20102015. Liczba ludności w Europie osiągnie wtedy 300310 milionów ludzi, gdy populacja Azji wyniesie ponad 3,5 miliarda ludzi, Afryki zaś przekroczy 1 miliard w kontekście masowego ubóstwa.
3. Jeśli obecne trendy utrzymają się, globalna nauka i technika będą w olbrzymim stopniu rozwijane i kierowane z uwzględnieniem interesów najbardziej rozwiniętych krajów i regionów świata. Obszary priorytetowe będą identyfikowane pod względem ich oczekiwanego wkładu w przemysłową i gospodarczą konkurencyjność firm lokalnych.
4. Umocni się tendencja do podziału miast, regionów i krajów oraz grup społecznych na te, które staną się członkami wysoko technologicznie rozwiniętego świata oraz te, które będą stopniowo odsuwane na margines świata biedy i gospodarczego zacofania.
5. Nowa technologiczno-organizacyjna „rewolucja” zmieni system produkcji, usługi gospodarcze, strukturę sektorów i samych firm. Automatyzacja oraz technologie informacji i komunikacji w dalszym ciągu będą głównym źródłem zmian powodowanych przez rozwój technologii i wzrost produktywności. Nowe procesy, produkty i usługi będące wynikiem innowacji w biotechnologii upowszechnią się w ciągu następnych dziesięciu lat. Racjonalizacja kosztów produkcji będzie uważana przynajmniej przez nadchodzące 10–15 lat, za nowy model produkcji artykułów przemysłowych, który zostanie przyjęty w wysoko technologicznie rozwiniętych krajach. Rozległy proces reengineeringu oparty na połączeniu technologicznych i organizacyjnych innowacji oraz dematerializacji produkcji, zmieni fabryki, gospodarstwa rolne i firmy usługowe.
6. Firmy ponadnarodowe przejdą znaczne zmiany organizacyjne. Zmienią swój system masowej produkcji, charakterystyczny dla pojedynczych firm i rozpoczną proces transformacji w sieci elastycznych, wyspecjalizowanych i wzajemnie od siebie zależnych, choć autonomicznych jednostek produkcyjnych. Małe i średnie przedsiębiorstwa pozostaną molekularną strukturą gospodarki również w krajach technologicznie rozwiniętych. Dalej będzie się uwydatniał podział na małe i średnie przedsiębiorstwa w różny sposób zintegrowane ze światem globalnych powiązań sieci oraz na tradycyjne małe i średnie przedsiębiorstwa zorientowane bardziej lokalnie i regionalnie.
7. Jeżeli nie zostaną zastosowane nowe skuteczne środki, głównym rezultatem opisanych zmian będzie nowa fala masowego bezrobocia w Stanach Zjednoczonych i Europie Zachodniej, a w mniejszym stopniu w Japonii i w czterech „małych smokach” Azji Południowo-Wschodniej.
8. Pęd w kierunku „zielenienia” przemysłu, rolnictwa i gospodarki nieformalnej będzie stanowił zasadnicze źródło zmian. Możliwe do pogodzenia ze środowiskiem procesy, produkty i usługi będą żądane, poszukiwane i nakazywane. Nowa generacja produktów (ekopodatki) wzbogaci i zmieni system fiskalny w krajach wysoko technologicznie rozwiniętych. Nie będą one tak ostre i krępujące jak obawia się wielu przemysłowców lub jak chciałoby wielu zwolenników ochrony środowiska. Szybkość wprowadzania oraz ich zakres będą podlegać imperatywowi konkurencyjności. Konieczność zmniejszenia zatrudnienia ze względu na wymóg konkurencyjności kraju będzie wykorzystywana jako argument przeciwko szybkiemu i intensywnemu „zielenieniu” przemysłu i rolnictwa.
9. Miasta i regiony miejskie, w większym stopniu, niż terytoria narodowe, staną się istotnymi przestrzeniami dla reindustrializacji i reorganizacji globalizującej się gospodarki.
10. Strategie władz publicznych będą miały skłonność oscylowania między w pełni rozwiniętą gospodarką rynkową, a łagodną formą gospodarki społeczno-rynkowej z umiarkowanymi programami protekcjonistycznymi. Będą jednak skłaniały się do tego, że na 1015 lat ich podstawowym gospodarczym i przemysłowym zadaniem będzie promocja i podnoszenie konkurencyjności kraju w skali makro i mikro.
[T. Sztucki]
|