Sterowanie procesami zmian w organizacji Prof. dr hab. Józef Penc | 2005.03.18 |
Organizacja, która poprzestaje
na dzisiejszej wizji, sprawności i dokonaniach traci zdolność
adaptacji i przetrwania w zmiennym jutrze, skoro zmiana jest jedynym
nieuchronnym przeznaczeniem człowieka. Peter F. Drucker
1. Uwagi wstępne Kluczem do sukcesu firmy jest
integracja jej organizacji i sposobów działania z potrzebami obsługi rynku i
służenia otoczeniu, którego jest ona integralną częścią. Najlepsza jest taka
organizacja, która zmienia się odpowiednio do potrzeb rynku i potrzeby te w
określonym stopniu kreuje, tworząc spójną strategię działania, w ramach, jakie
wyznaczają jej ograniczenia otoczenia. Taka organizacja poszukuje okazji i
systematycznie bada obszary własnych szans w otoczeniu. Obserwuje zachodzące w
nim zaburzenia i stale tworzy nowe formy równowagi, wprowadzając do swych
struktur i swego funkcjonowania rozmaite zmiany i modyfikacje prowadzące do
podniesienia swej sprawności i właściwego wyboru priorytetów, które najlepiej
odpowiadają kluczowym celom w danej sytuacji. Jest ona świadoma tego, ze musi
egzystować w poczuciu niepewności i w ciągłej konfrontacji z intensywną
konkurencją i że najlepiej może sobie z nią poradzi, jeśli potrafi łączyć
stabilność ze zmianami, które wprowadza nawet w zadowalającej ją sytuacji. Musi
ona bowiem zachować ciągłość czuwania i podejmować zmiany z wyprzedzeniem, tzn.
zanim uczyni to konkurencja. “Skuteczne organizacje – podkreśla Stephen Robbins
– muszą sprzyjać innowacjom i opanować sztukę wprowadzania zmian, w przeciwnym
razie staną się kandydatami do likwidacji. Zwycięstwo będzie udziałem tych
organizacji, które zachowają swoją elastyczność, będą wciąż ulepszać jakość i
pokonają konkurencję w walce o rynki zbytu, bez przerwy wprowadzając innowacyjne
wyroby i usługi “.1 Zmiany muszą
wprowadzać nie tylko firmy słabe, deficytowe, które mają skostniałą strukturę i
słabą pozycję na rynku, lecz także te prężne, dobrze prosperujące, którym może
grozić perturbacja, a nawet załamania z powodu burzliwości otoczenia, tj.
jednoczesnej jego niepewności i złożoności. Powodem tego może być przypadkowe
zdarzenie, które może się przyczynić do powstania nowego ładu, wymagającego
innej formy równowagi, innego układu priorytetów i kierunków
działania.2 Firmy takie mogą mieć
ograniczoną zdolność podejmowania właściwych działań wskutek wystąpienia
zjawiska aktywnej inercji (active inertia). Oznacza ono tendencję
organizacji do postępowania zgodnie z utartymi wzorcami zachowań nawet wtedy,
gdy konieczna jest odpowiedź na gwałtowne zmiany otoczenia, czyli swego rodzaju
petryfikację sprawności.3 Inercja ta
charakteryzuje się tym, że4:
- strategiczne założenia kształtujące postrzeganie świata
przez menedżerów przemieniają się w “klapki na oczy” (strategic frames become
blinders), co bardzo utrudnia dostrzeganie nowych zjawisk: szans i zagrożeń
rozwijających się w otoczeniu;
- procesy zmieniają się w rutynę (processes harden into
routines), co powoduje utrwalenie wcześniej wypracowanych skutecznych
wzorców procesów oraz procedur i zaniechanie poszukiwania nowych, lepszych
możliwych rozwiązań, nowych możliwości wykonywania pracy;
- stosunki i powiązania zamieniają się w pęta
(relationships become shackles); Stworzone sieci powiązań z klientami,
pracownikami, dostawcami i inwestorami mogą przerodzić się w pęta, gdy zmieniają
się warunki działania organizacji, mogą one na przykład uniemożliwiać zmianę
rynku docelowego, dostawców itp.;
- wartości przekształcają się w dogmaty (values harden
into dogmas); w miarę wzrostu firmy utrwalone wartości stają się coraz mniej
elastyczne, przestają być inspirujące i działają inercyjnie
(zachowawczo).
Żadna firma nie może się już ograniczać do
utrzymania posiadanego status quo, lecz musi wprowadzać zmiany wewnętrzne i
dostosowywać się do zmian w otoczeniu przynajmniej w pewnym stopniu. Uchroni to
ją od dryfu strategicznego, który polega na powolnej i nie sterowalnej
transformacji struktury i potencjału organizacyjnego na inny poziom, nie zawsze
zgodny z kierunkiem pożądanych zmian i zapewni bezpieczeństwo strategiczne
rozumiane jako ogólny stan organizacji charakteryzujący się maksymalnym
ograniczeniem oddziaływań czynników negatywnych na jej sprawność i potencjał
strategiczny (tj. główne zasoby i wyróżniające kompetencje), umożliwiający jej
trwałe istnienie i efektywne funkcjonowanie mimo nawet pojawienia się
przejściowych trudności. Tak zresztą zachowują się
firmy renomowane, dążące do doskonałości. Badania przeprowadzone przez Toma
Petersa i Roberta Watermana w 43 najlepszych firmach amerykańskich wykazały, że
“firmy innowacyjne na ogół nie tylko odnoszą sukcesy w produkcji cieszących się
dużym popytem nowych produktów, ale też zawsze reagują bardzo twórczo na
wszelkie zmiany w swoim otoczeniu. (...) kiedy zmienia się otoczenie, firmy
także się zmieniają. Kiedy klienci zgłaszają nowe potrzeby, kiedy zwiększają się
umiejętności konkurentów, kiedy pojawiają się zakłócenia społeczne, kiedy
wyrównują się siły handlu międzynarodowego lub zmieniają regulacje rządowe –
wówczas firmy te modyfikują taktykę, przebudowują się, dopasowują,
przekształcają i dostosowują do nowej sytuacji. Krótko mówiąc, cała kultura
firmy ulega innowacji “.5 Tak więc zmian
dla każdej firmy staje się źródłem negentropii (wzrostu stopnia zorganizowania)
i poskramiania na czas sił, które dezorganizują sprawne jej funkcjonowanie w
zmiennym otoczeniu.6
2. Zmiany w otoczeniu Zmiany zachodzące w otoczeniu są dzisiaj
wielostronne i oddziałują na wszystkie sfery i poziomy funkcjonowania firmy,
wymuszają określoną jej transformację i dopasowanie się do struktury i
potencjału tego otoczenia. Powodują one, że firma musi często odrzucać to, co
było efektywne w przeszłości, a nawet „wymyślać” przyszłość, przekształcać się i
tworzyć siebie od nowa, aby móc urzeczywistniać swoje zamierzenia i lepiej
służyć swemu otoczeniu a zarazem sobie. 7 Otoczenie firmy,
rozumiane jako całokształt zjawisk, procesów i instytucji kształtujących jej
stosunki wymienne, możliwości sprzedaży produktów, zakresy działania i
perspektywy rozwojowe, staje się coraz bardziej złożone, burzliwe i niepewne a
także coraz bardziej wymagające. Wynika to z następujących powodów:
- Rośnie złożoność struktury otoczenia i rynku oraz jego nasycenie często
wyrobami krajów, które do niedawna były uważane za rozwijające się, zaś dzisiaj
wytwarzają towary najnowocześniejsze , o wysokiej jakości i stosunkowo tanie.
- Zwiększa się złożoność wyrobów, rosną wymagania co do ich jakości, a także
wymagania w zakresie wykonawstwa i niezawodności, terminowości dostaw i usług
serwisowych, co zwiększa trudność ich wytwarzania oraz stawia wysokie wymagania
kontroli jakości i sterowania produkcją.
- Zwiększa się częstotliwość wprowadzania nowości do produkcji. Innowacji
zapewniających produkcję nowego wyrobu dokonuje się w coraz krótszym czasie.
Proces ten prowadzi do rozszerzenia elastycznych systemów produkcji
pozwalających na jej efektywność także w małych seriach.
- Następują wyraźne zmiany w organizacji produkcji. Automatyzacja wkracza
coraz szerzej do wszystkich obszarów działalności przedsiębiorstwa, obejmując
takie czynności jak: projektowanie i konstruowanie wyrobów (CAD – Computer
Aided Designing), techniczne przygotowanie produkcji (CAP – Computer
Aided Planing), organizacyjne przygotowanie produkcji (CAO – Computer
Aided Organization), sterowanie procesami produkcyjnymi (CAM – Computer
Aided Manufacturing), mierzenie i badanie (CAT – Computer Aided
Testing) oraz sterowanie jakością (Computer Aided Quality Control).
- Następuje przestawianie się produkcji przemysłowej na mniej materiałochłonne
i energochłonne produkty oraz procesy technologiczne, a także „odrywanie się
produkcji od zatrudnienia” i jej „odmaterializowanie”. Koszty pracy i koszty
materiałowe tracą na znaczeniu jako składniki kosztów komparatywnych i jako
narzędzie konkurencji. Tak na przykład zużycie materiałów przy produkcji
półprzewodników spada aż do 1 – 3% całkowitych kosztów wytwarzania.
- Rośnie znaczenie informacji, która staje się ważnym towarem eksportowym.
Informatyka i najnowsze środki przenoszenia, opracowania i przechowywania
informacji przenikają do wszystkich dziedzin działalności przedsiębiorstwa.
Znacznie skraca się czas przenoszenia informacji z kraju do kraju i z kontynentu
na kontynent, co pozwala na szybsze reakcje przedsiębiorstw na zmiany w
otoczeniu (rynku). Jednocześnie spada znaczenie posiadanego przez
przedsiębiorstwo know-how i potencjału kwalifikacji.
- Następuje reorientacja z krótkich okresów planowania na długie, z
centralizacji na decentralizację, z pomocy instytucjonalnej na osobistą
inicjatywę, z demokracji reprezentatywnej na partycypacyjną, z hierarchicznych
form organizacyjnych na struktury sieciowe (spontaniczny porządek,
samoorganizacja), zwiększają się możliwości wyboru stojące przed ludźmi.
- Zmieniają się aspiracje i potrzeby ludzi. Ludzie „nowych wartości” domagają
się organizacji pracy łączącej wymogi wysokiej wydajności z regułami
humanistycznymi, z racjonalnością działania i kierowania (tzw. twórcze
kierowanie), a więc pracy bezpiecznej, sensownej, angażującej intelekt, inwencję
i samoocenę jej wykonawców (tzw. pracy samosterownej), a także umożliwiającej
tzw. suwerenność czasową, elastyczne zatrudnienie i godziwe zarobki.
- Zmieniają się przepisy prawne i restrykcje zagraniczne, nasila się
konkurencja przewagą wartości dla klienta, pogarszają warunki uzyskiwania
kredytów, spada znaczenie ceny i skali produkcji jako narzędzia konkurencji i
osiągania wysokiego zysku, a instrumentem pozyskiwania rynku staje się wysoka
jakość wyrobów i usług oraz szybkość przystosowania się do jego potrzeb
(interaktywny, wertykalny marketing).
- Zmniejsza się okres, na jaki można planować, z przynajmniej średnim stopniem
pewności, a kluczem do sukcesu staje się odbieranie świeżych impulsów z rynku i
ich najszybsza realizacja. Wobec tego głównym sposobem poprawienia
konkurencyjności firmy staje się maksymalne skrócenie czasu, w jakim potrzeby
zostają rozpoznane a nowy produkt wytworzony i dostarczony na rynek.
- Rośnie zainteresowanie tzw. shareholders (interesariuszy, grup
interesu), tj. osób i instytucji, mających wpływ na przedsiębiorstwo, jego
priorytety i kierunki rozwoju. Przedsiębiorstwa musza odpowiadać na ich
oczekiwania, tworząc określone mechanizmy adaptacyjne. Rośnie też
zainteresowanie społeczeństwa problemami ekologicznymi i humanistycznymi, co
powoduje większy nacisk na etyczne aspekty działalności gospodarczej
przedsiębiorstw, które mają się w rezultacie stawać organizacjami służącymi
otoczeniu.
- Coraz częściej pojawiają się problemy określone w języku angielskim jako
messy situations, czyli sytuacje trudne, nieuporządkowane, będące
wynikiem nasilających się zaburzeń w otoczeniu, czyli jednoczesnej jego
niepewności i złożoności. Powoduje to, że organizacja nie zawsze ma możliwość
skutecznego zmierzenia się z wyzwaniami przed jakimi się znalazła. Do
rozwiązywania messy situations nie wystarczy już doświadczenie i
podejmowanie zrutynizowanych decyzji.
3. Zmiana orientacji przedsiębiorstwa Każde przedsiębiorstwo, chcąc
zapewnić sobie warunki egzystencji i rozwoju, musi więc zmieniać siebie,
doskonalić procesy, struktury i kulturę i przystosowywać je do wymagań
zewnętrznych, wynikających z różnorodności otoczenia, w którym funkcjonują
poszczególne jego systemy. 8 Do jego efektywnego i elastycznego
prowadzenia nie wystarcza już budowanie trwałych powiązań między odbiorcami,
dostawcami, pracownikami i udziałowcami, postrzeganie otoczenia w kategoriach
tzw. pięciu sił Michaela Portera czy inwestowanie w potencjał technologiczny
tworzący materialną przewagę przedsiębiorstwa9. Do tego potrzebne
jest utrzymanie wyróżniającej zdolności (distinctive competence) i
zachowanie tożsamości na rynku, dzięki oferowaniu klientom wyrobów i usług oraz
form sprzedaży, których nie są w stanie zaoferować konkurenci. „Centralnym celem
każdej organizacji – podkreślają M.D. Hutt i Th.W. Speh – jest zdefiniowanie
potrzeb docelowych rynku i przystosowanie produktów lub usług do zaspokajania
tych potrzeb w sposób bardziej efektywny niż konkurencja (...), ustalenie
podstawowego zestawu wartości i przekonań co do centralnego znaczenia klienta,
który jest wytyczną działania organizacji”.10 Oznacza to
przyjęcie w kształtowaniu i doskonaleniu (transformacji) firmy orientacji
marketingowej, której istotą jest podporządkowanie wszelkich czynności w sferze
produkcji i dystrybucji preferencjom klientów oraz rozwijających ich potrzeby,
czyli kierowanie się wspólnym zrozumieniem potrzeb i zachowań konsumentów oraz
możliwościami i zamiarami konkurentów, w celu osiągnięcia lepszych wyników,
dzięki daniu im więcej satysfakcji z udanych zakupów, niż daje im
konkurencja.11 Naturalnie, orientacja ta musi mieć charakter
strategiczny. Firma musi dążyć do zdobycia silnej pozycji na rynku lub w
segmentach w których obecnie działa i pozycję tę sobie zabezpieczyć. Musi w porę
urzeczywistniać nowe rozwiązania, a nie perfekcjonizować pomysły, by zbyt późno
oferować zbyt drogie wyroby. Musi nie tylko wprowadzać innowacje stymulowane
przez rynek (market-driven), ale także stymulowane przez technikę
(technology-driven). Musi więc interesować się przyszłością, rynkiem i
techniką oraz inwestycjami lokowanymi w ich rozwój, dostrzegać nowe możliwości i
wprowadzać innowacje strategiczne, poszukiwać nowych form współpracy między
partnerami biznesu i nowych metod działania, aby tworzyć nowe wartości dla
klientów, obnażać niedociągnięcia konkurencji i oferować korzyści wszystkim
partnerom przedsiębiorstwa.12
4. Rodzaje zmian i metody ich dokonywania
Każde przedsiębiorstwo jest w jakimś stopniu objęte zmianami. Rodzaje tych
zmian prezentuje rysunek 1. Zmiany może wywoływać ono samo, może się im też
poddać, ale z pewnością ich potrzebuje, gdyż stanowią one integralną część jego
życia. Powodów do zmian w każdym przedsiębiorstwie jest zawsze wiele. Wynikają
one z warunków otoczenia, rosnącej konkurencji krajowej i zagranicznej,
globalizacji działalności, transformacji systemowej, reorganizacji
strukturalnej, postępu technologicznego, wchodzenia w alianse strategiczne i
marketingowe, tworzenia związków joint-venture itp.
Rys. 1. Różne rodzaje zmian w przedsiębiorstwie. Źródło: L. Fopp,
Warunki i sposoby wprowadzania zmian, "Zarządzanie na Świecie 1998, nr
11, s. 34.
Przedsiębiorstwa mają więc do czynienia z przymusem wprowadzania zmian. Toteż
powinny sobie wypracować najlepszy sposób ich wprowadzania, aby nie wywołały one
niepotrzebnego zamętu i rozczarowania, a przynosiły spodziewane korzyści i były
najmniej uciążliwe dla ich społeczności. W świetle badań amerykańskich można
wyróżnić dwie koncepcje wprowadzania zmian: twardą (E) i miękką (O)
13. Teoria E przyjmuje jako główny cel szybką poprawę wskaźników
ekonomicznych. Działania zgodne z tą teorią to podejście „twarde”, uzasadniane
koniecznością podnoszenia wartości giełdowej, traktowanej jako jedyna miara
sukcesu przedsiębiorstwa. Zwykle łączy się ono z drastycznymi zwolnieniami,
głęboką restrukturyzacją, szerokim wykorzystaniem bodźców finansowych. Przy
zmianach typu E menedżerowie starają się natychmiast uprościć struktury i
systemy. Te czynniki najłatwiej poddają się odgórnym zmianom, co wpływa na
szybką poprawę wyników finansowych. Zmiany przeprowadzają oni w staromodnym
stylu – przez odgórne polecenia. Sami ustalają cele, niezbyt uwzględniając
opinie innych menedżerów, a także pomijają opinie pracowników i związków
zawodowych. Występują w roli dowódców, którzy skupiają całą władzę i często
podnoszą kurs akcji za wszelką cenę. Teoria O skupia się natomiast na
usprawnieniach organizacyjnych i oznacza podejście „miękkie”. Jej celem jest
wytworzenie pewnej kultury przedsiębiorstwa i lepsze wykorzystanie potencjału
ludzkiego przez uczenie się, proces stopniowych zmian , refleksje i podejmowanie
kolejnej fazy zmian. Przedsiębiorstwa wprowadzające tę metodę ustanawiają zwykle
silne, długotrwałe więzi z pracownikami, będące swego rodzaju kontraktem
psychologicznym. Zwolennicy tej metody stawiają więc przede wszystkim na
„miękkie” czynniki, swego rodzaju „oprogramowanie” organizacji: mentalność,
postawy, zaangażowanie pracowników. Menedżerowie stosując tę metodę zachęcają
pracowników by wspólnie z nimi analizowali swoje zachowania i metody działania
oraz znajdowali sposoby podnoszenia jakości i produktywności. Filozofie E i O,
stosowane w czystej formie, mają swoje słabości. Stosowanie twardej kuracji
odrywa kierownictwo od załogi, co staje się źródłem poważnych trudności. Brak
przy tym inwestycji w rozwój potencjału ludzkiego prowadzi na dłuższą metę do
pogorszenia wyników przedsiębiorstwa. Stosowanie miękkiej kuracji powoduje, że
często menedżerowie nie decydują się na zmiany fundamentalne z obawy o utratę
lojalności i zaangażowania pracowników, co utrudnia podnoszenie produktywności i
poprawę sytuacji finansowej firmy. Wiele więc firm łączy obie te filozofie, przy
czym najlepszym sposobem kombinowania E i O jest zastosowanie ich kolejno po
sobie. Praktyka wykazuje, że strategia E musi zostać w pewnym momencie
połączona ze strategią O. Jeśli menedżerowie nie stworzą właściwej kombinacji,
to mogą spowodować duże szkody. Nieprzemyślane, przypadkowe mieszanie elementów
E i O destabilizuje bowiem firmę. Niektóre firmy łączą z powodzeniem (w sposób
przemyślany) obie te filozofie, dzięki czemu ograniczają zatrudnienie, sprzedają
niektóre jednostki biznesu (nierentowne), upraszczają hierarchię, i nie
pogarszają przy tym atmosfery pracy. Obie te filozofie wprowadzania zmian i ich
kombinację prezentuje tabela 1.
Tabela 1. Podstawowe filozofie zmian
Wyznaczniki zmian |
Filozofia E |
Filozofia O |
Kombinacja E + O |
Cele |
Maksymalizacja kursu akcji |
Rozwój możliwości organizacyjnych |
Zadeklarowana wola przezwyciężenie sprzeczności
między podnoszeniem kursu i doskonaleniem organizacji |
Przywództwo |
Odgórne forsowanie zmian |
Zachęcanie pracowników do współudziału |
Wyznaczanie kierunków na górze i wykorzystywanie
inicjatyw pracowników |
Priorytety |
Struktury i systemy |
Kultura przedsiębiorstwa, postawy
pracowników |
Równoczesne wykorzystywanie czynników twardych
(struktury i systemy) oraz miękkich (kultura przedsiębiorstwa) |
Procesy |
Plany i programy odgórne |
Eksperymenty i ewolucja |
Plany z miejscem na
spontaniczność |
Systemy wynagrodzeń |
Bodźce finansowe jako źródło
motywowania |
Motywacja wynikajšca z długofalowego zaangażowania
- wynagrodzenia jako jeden z czynników motywacji |
Bodźce finansowe dla wzmocnienia zmian, lecz nie
jako ich źródło |
Wykorzy- stywanie konsultantów |
Konsultanci analizują problemy i przedkładają
rozwiązania |
Kierownictwo znajduje własne rozwiązania,
korzystając ze wsparcia konsultantów |
Konsultanci przekazują pewne umiejętności
pracownikom |
Źródło: M.Beer, N.Nohria, Kombinacja twardej i łagodnej filozofii
zmian, "Zarządzanie na Świecie" 2000, nr 7, s. 12.
5. Opór wobec zmian i jego pokonywanie Człowiek nie jest przeciwny
wszelkim zmianom, a często się ich domaga przechodząc odpowiednie transformacje
osobowościowe i postrzegając, że wprowadzanie zmian może stanowić podstawowy
warunek przeżycia firmy i zachowania pracy. Potrzebuje on dwóch rzeczy
jednocześnie: powtarzalności zdarzeń i nowości. Powtarzalność go pokrzepia, daje
poczucie bezpieczeństwa, ładu i porządku, spokoju i swojskości. Nowość
przełamuje rutynę, nudę, skostnienie, czyni człowieka aktywnym i twórczym, a
także ułatwia mu spełnienie pragnień i marzeń, zaspokojenie potrzeby osiągnięć,
która jest siłą napędową jego rozwoju. 14 W praktyce jednak
przeważa opór wobec zmian, mimo niewątpliwego dążenia ludzi do tworzenia rzeczy
nowych lub starych w nowy sposób oraz doskonalenia warunków swego życia. Jest to
być może paradoksalne, gdyż – jak słusznie zauważa Hans Seyle –
„charakterystyczną cechą człowieka jest nie jego mądrość, lecz jego nieustanna
chęć pracy nad doskonaleniem swojego środowiska i siebie samego.15
Nauka różnie wyjaśnia źródła i przyczyny tego oporu. Ross A. Webber uważa, że u
jego podstaw leżą następujące przyczyny16:
- bezwładność grup i organizacji,
- nieznajomość tendencji rozwoju,
- inwestycje w coś, co będzie przestarzałe,
- preferowanie obecnego systemu,
- lęk przed utratą cenionych wartości (bezpieczeństwa, prestiżu, władzy),
- odrzucenie źródła zmian, zwłaszcza w przypadku braku realizmu wprowadzanej
zmiany,
- lęk przed nieznanym, zwłaszcza gdy istniejący stan rzeczy jest uważany za
względnie zadowalający.
James Stoner i Charles Wankel postrzegają trzy zasadnicze źródła tego
oporu17: 1. Niepewność co do przyczyn i skutków zmiany.
Członkowie organizacji mogą opierać się zmianom, gdyż niepokoją się o ich wpływ
na własną pracę i życie. Jeśli nawet są wyraźnie niezadowoleni z obecnej pracy
mogą obawiać się, że po wprowadzeniu zamierzonych zmian będzie jeszcze gorzej.
Jeśli zmianę inicjuje ktoś inny, mogą uważać, że są manipulowani i zasłaniać
się, jakie są „prawdziwe” zamiary ukryte za zmianą. 2. Niechęć do rezygnacji
z istniejących przywilejów. Odpowiednie zmiany powinny przynieść korzyść całej
organizacji, ale dla niektórych osób pozytywne skutki zmiany nie zrównoważą jej
kosztów w postaci utraty władzy, prestiżu, płacy, jakości pracy czy innych
świadczeń. 3. Świadomość słabych stron proponowanych zmian. Członkowie
organizacji mogą przeciwstawiać się zmianom, dostrzegając potencjalne problemy
przeoczone przez inicjatorów zmian. Różnice w ocenie sytuacji stanowią jeden z
ważnych konfliktów, który kierownicy powinni dostrzegać i wykorzystać dla
zwiększenia efektywności proponowanych zmian.
James Bright wymienia dwanaście głównych przyczyn tego oporu. Są
nimi18:
- dążenie do zachowania posiadanego statusu społecznego oraz przywilejów;
- dążenie do zachowania aktualnego sposobu życia;
- przeciwdziałanie deprecjacji kapitału zainwestowanego w istniejące
urządzenia lub urządzenia i usługi towarzyszące;
- przeciwdziałanie obniżeniu poziomu życia w rezultacie obniżenia wartości
aktualnej wiedzy oraz umiejętności;
- przeciwdziałanie eliminacji miejsc pracy oraz zawodów;
- unikanie wydatków na zakup nowych urządzeń lub na odnowę i unowocześnienie
istniejących systemów;
- niezgodność innowacji z istniejącymi normami społecznymi, tendencjami mody,
upodobaniami estetycznymi oraz przyzwyczajeniami życia codziennego;
- niezgodność innowacji z istniejącym prawem;
- brak elastyczności charakterystyczny dla dużych, biurokratycznych
organizacji;
- cechy osobowości, lęk, konieczność utrzymania bezkonfliktowych stosunków
pomiędzy ludźmi oraz instytucjami, a także inne psychologiczne lub społeczne
względy;
- tendencja zorganizowanych grup do narzucenia jednostkom zachowań
konformistycznych;
- niechęć jednostek i grup do naruszania harmonijnych stosunków społecznych.
Opór wobec zmian ma więc wielostronne uwarunkowania i zawsze poprzedza
zaangażowanie w zmianę. W wielu przypadkach wynika on nie z braku świadomości
potrzeby zmian, lecz z braku zgody na potrzebne zmiany.19 Upór wobec
zmian może się nasilać zwłaszcza w okresie, gdy firma przechodzi transformację
własnościową, czy też dokonuje reorientacji swego działania. Transformacja
własnościowa wymaga często zmian systemowych, radykalnych, głębokich
przekształceń w całym potencjale i układzie hierarchicznym firmy, które można
określić mianem reengineeringu. Reengineering jest koncepcją polegającą na
radykalnym przeprojektowaniu procesów przedsiębiorstwa w celu osiągnięcia
znaczących usprawnień w ich funkcjonowaniu przy wykorzystaniu nowoczesnej wiedzy
i metod z zakresu ekonomii, informatyki i psychologii20. Jego
podstawą jest organizacja przedsiębiorstwa bazująca na procesach a nie
funkcjach, tak jak w tradycyjnej organizacji. Funkcje takie jak marketing,
produkcja, finanse, gospodarka materiałowa, rachunkowość itp. nie są
rozpatrywane oddzielnie, lecz wchodzą w skład procesów, które mogą przebiegać
przez kilka klasycznych funkcji przedsiębiorstwa (przez kilka jego działów).
Reengineering zaleca więc nastawienie się na optymalizację przebiegających
procesów, a nie na doskonalenie poszczególnych funkcji występujących w ramach
wyodrębnionych jednostek organizacyjnych. Procesy są najczęściej podzielone
przez ukształtowane struktury organizacyjne. Toteż powstaje potrzeba ich
identyfikacji i selekcji w ujęciu całościowym; np. proces produkcji, który
kojarzy się z wydziałem produkcji, staje się „procesem od zamówienia do
dostawy”. Z przeprojektowaniem przedsiębiorstwa wiążą się nie tylko radykalne
zmiany w strukturze i funkcjach, ale także w kulturze organizacji i nastawieniu
pracowników. Burzą one dotychczasowe role i pozycje, ukształtowany system
informacji i komunikacji. W obliczu takich zmian pracownicy nie mówią już takim
samym językiem co ich zwierzchnicy, ani też nie podzielają tych samych co oni
wartości. Podobnie, reorientacja firmy, np. na marketingową może spowodować
poważne konflikty między poszczególnymi działami obawiającymi się wzmocnienia
pozycji marketingu bądź jego uprzywilejowania i osłabienia własnego znaczenia.
Tym samym może ona wywołać niechęć do rozbudowy działu oraz funkcji marketingu i
wzmóc opór wobec zmian dokonywanych w strukturze firmy.21 Oporu
wobec zmian nie należy zwalczać uporem kierownictwa przez wymuszenie
posłuszeństwa i akceptacji, gdyż to może spowodować jego nasilenie się oraz
spotęgowanie i w konsekwencji niepełne bądź pozorne wprowadzenie zmiany, a tym
samym obniżenie stopnia zorganizowania przedsiębiorstwa i jego sprawności
ekonomicznej. Celem każdej zmiany jest bowiem i powinna być, także w praktyce,
poprawa efektywności funkcjonowania przedsiębiorstwa, lepsze wykorzystanie
posiadanych zasobów, zwiększenie stopnia spoistości organizacyjnej z
otoczeniem (rynkiem) oraz stwarzanie warunków stymulujących rozwój potencjału
ludzkiego i wzmocnienie motywacji oraz kreatywności
pracowników.22
6. Taktyka wprowadzania zmian Wprowadzanie
zmian, a nawet ich przyspieszenie, jest zadaniem, któremu muszą sprostać nasze
przedsiębiorstwa i nasi menedżerowie. Zwracają na to uwagę wybitni specjaliści
zarządzania. Tak np. Andrzej Koźmiński uważa, że nasi menedżerowie “muszą podjąć
przywódczą rolę w warunkach szczególnie radykalnych i szybkich zmian otoczenia.
Są oni tymi osobami, które powinny być zdolne do przełożenia zmian w otoczeniu
makroekonomicznym na odpowiadające im mikroekonomiczne zachowania firm. To
bowiem właśnie jest warunkiem postępu procesów transformacji całokształtu życia
gospodarczego. Menedżerowie muszą zmienić kultury organizacyjne po to, aby
wprowadzić w życie właściwe nowe strategie, zapewniające przeżycie w
kształtującym się właśnie środowisku rynkowym. Jeżeli nie dostosuje się
wystarczająco szybko wystarczająco duża liczba z łącznej populacji
przedsiębiorstw, to głęboka recesja podkopie cały proces transformacji. Zmiana
kultur organizacyjnych warunkuje takie dostosowanie. Menedżerowie jako przywódcy
mają w niej kluczową rolę do odegrania”.23 Bogdan Wawrzyniak uważa, że poprawa kondycji naszych
przedsiębiorstw wymaga przeprowadzenia w nich radykalnych zmian, a często nawet
budowania ich od nowa, bez “bagażu przeszłości i według nowej wizji”. Podkreśla
potrzebę takiej ich transformacji, aby stawały się organizacjami służącymi
otoczeniu. Takie przedsiębiorstwa “zbuduje nowa generacja menedżerów (...). Ta
generacja nie będzie się uczyła zarządzania w dzisiejszych fabrykach czy
urzędach, wciąż bardziej przypominających biurokratyczną maszynę niż innowacyjną
XXX. Będzie ją stać na radykalne zmiany w systemie wartości, a nie tylko na
poprawianie starych struktur i zmurszałych niekiedy mechanizmów
zarządzania”.24 Nasi menedżerowie muszą
więc stać się bardziej przedsiębiorczy i nowatorscy, muszą też umieć szybko
ujawniać i przezwyciężać pojawiające się opory wobec zmian i minimalizować
dzięki temu ich koszty społeczne.25 Warto aby przygotowując zmiany
uwzględnili następujące zalecenia, ważne przy przewodzeniu
zmianom:
Wytworzenie atmosfery pilności, sytuacji nadzwyczajnej
oraz własnych atutów lub słabości, upowszechnienie opinii o niezbędności zmian w
przedsiębiorstwie, podanie powodów ich wprowadzenia i przekonywujące wykazanie
pracownikom, że bez zaproponowanych zmian przedsiębiorstwo nie ma możliwości
sprostania wymaganiom, jakie stawia rynek i otoczenie.
Stworzenie i rozpropagowanie wizji rozwoju
przedsiębiorstwa, określenie kierunków strategicznych i przyszłych celów oraz
zadań, które przedsiębiorstwo musi wykona ć, a także zaproponowanie przyszłego
kształtu jego organizacji umożliwiającą lepsze dostosowanie zmian do obranej
strategii. Wizja pomaga lepiej zrozumieć sens wysiłków, zaś strategia przyczynia
się do urzeczywistnienia zarysowanych celów, oczywiście jeśli jest konsekwentnie
wdrażana.
Określenie, zgodnie z kryteriami rynkowymi, a nie według
wewnętrznych kryteriów organizacyjnych, zakresu działania przedsiębiorstwa.
Zakres ten można wyznaczyć poprzez zdefiniowanie i podzielenie zakresów
strategicznych zainteresowań, będących kombinacją wyrobów i rynków o wspólnych
cechach, dążąc przy tym do rezygnacji z tych jednostek organizacyjnych (linii
produkcyjnych) i z tych wyrobów, których koszty są wyższe niż osiągane dochody,
a więc które stały się balastem. Tego rodzaju strukturyzacja pomaga w badaniach
złożoności rynku i adaptacji wprowadzanych zmian do jego wymagań,
Pokazanie realnych korzyści dla przedsiębiorstwa i
pracowników, wynikających z projektowanej zmiany, podanie przykładów innych
przedsiębiorstw, zwłaszcza liderów (benchmarking), które już wprowadziły u
siebie takie lub podobne zmiany, ukazanie pracownikom przewagi “nowego” nad
“starym” i przekonanie ich, że ewentualne trudności będą miały charakter
przejściowy, wynikający z “docierania się” zmodyfikowanego (nowego) systemu i że
skuteczność zmian zależy głównie od ich zaangażowania i poparcia. Jeśli ludzie
zrozumieją o co chodzi, i zauważą korzyści, łatwiej zaakceptują zmiany, a nawet
udzielą im poparcia.
Dokładne przygotowanie założeń i etapów realizacji zmiany
oraz zadań uznanych za najważniejsze, włączenie pracowników w proces tworzenia
jej projektu, aby mogli oni we właściwym czasie zgłosić swoje zastrzeżenia,
obawy i propozycje, a także zasięgnięcie opinii ekspertów (ewentualne), aby
uzyskać jak najwięcej fachowych poglądów na uwarunkowania projektowanej zmiany i
dokonać wyboru najkorzystniejszej alternatywy, dostosowanej do potrzeb i
możliwości firmy.
Włączenie do propagowania zmiany pracowników cieszących
się autorytetem i zaufaniem, gdyż ludzie łatwiej akceptują zmiany i chętniej je
popierają, a nawet pracują na rzecz ich wprowadzenia, jeśli są one propagowane
przez osoby darzone zaufaniem i cieszące się powszechnym szacunkiem. Rosnąca
wiara w celowość zmian (programu) pomaga w usuwaniu wszystkich przeszkód na
drodze do pełnego analizowania ich wizji. należy wręcz wyznaczyć osoby
odpowiedzialne, tzw. agentów zmiany, których wyłącznym zadaniem powinno być
utrzymanie przy życiu całego procesu.
Stworzenie atmosfery pracy (w grupach roboczych)
sprzyjającej kontaktom między pracownikami, otwartości i wzajemnemu zaufaniu
oraz wymianie informacji, a także zachęcane pracowników do współudziału w
poszukiwaniu optymalnych rozwiązań, aby wszelkie wątpliwości, obawy i
zastrzeżenia mogły być wspólnie z przełożonym; analizowane i przezwyciężane.
Zwiększenie samodzielności pracowników zachęca do podejmowania ryzyka i
zgłaszania niekonwencjonalnych pomysłów, zaś szkolenia i wyróżnienia dla tych,
którzy najbardziej angażują się w procesy zmian, zwiększają mobilizację.
Stworzenie systemu motywacyjnego zachęcającego do
wprowadzania zmian i premiującego osiąganie w tym zakresie sukcesy, gdyż to daje
satysfakcję osobistą i wzmacnia zaangażowanie pracowników w proces wdrażania i
utrwalania zmiany. Otrzymywane wyrazy uznania i nagrody zachęcają innych do
poparcia zmian i podejmowania inicjatyw, co może obejmować nawet całe
przedsiębiorstwo.
Demonstrowanie przez kierownictwo poparcia dla
wprowadzanych zmian i koncentrowanie wysiłków (finansowych, organizacyjnych,
kadrowych) na ich wdrażaniu, unikanie zbyt dużej skali i rozpraszania zmian, a
także ich nadmiaru (szeroki zakres działań wykonywanych jednocześnie w całym
przedsiębiorstwie), gdyż to utrudnia kontrolę i śledzenie osiąganych rezultatów
i może być powodem nasilenia się tzw. stresu innowacyjnego, który może obniżyć
skuteczność ich realizacji.
Ugruntowanie nowych zwyczajów w kulturze
przedsiębiorstwa. Zmiany w strategii organizacji, czy sposobach działania są
możliwe jedynie wtedy, gdy kultura może się także zmieniać w tym samym kierunku.
Menedżerowie powinni więc promować zmiany w firmie poprzez wprowadzanie zmian w
jej kulturze. Jeśli pracownicy wyraźnie dostrzegają zależność między zmianami
swoich postaw i zachowań a sukcesem firmy, to zmiany przebiegają szybciej i bez
większych oporów, a konflikt między starą a nową kulturą przebiega
łagodnie.
Wprowadzenie controllingu zmian, który dokładnie
informuje, co jest osiągane, a co nie, gdzie brakuje ludzi, gdzie trzeba
ewentualnie skorygować budżety, kto powinien otrzymać pomoc. Tradycyjna kontrola
jest tutaj mało przydatna, potrzebny jest natomiast controlling. Angielskie
słowo controller oznacza specjalistę, który występuje w roli planisty,
moderatora, sternika. Powinien on łączyć ścisłą analizę sytuacji z umiejętnością
wczuwania się w psychikę ludzką. Jego zadanie polega na ciągłych porównaniach
sytuacji z założeniami, na ostrzeganiu w przypadku odchyleń i podejmowaniu
działań korygujących, przywracających stan pożądany.
Modelowo proces wprowadzania zmian w firmie przedstawia
rysunek 2.
Rys. 2. Struktura działań związanych z wprowadzaniem
zmian w przedsiębiorstwie Źródło: opracowanie własne
7. Uwagi końcowe Zmiany są jedynym ciągłym
procesem występującym w każdym przedsiębiorstwie. Toteż jego menedżerowie muszą
zarządzać z myślą o zmianach; o zmianach jako sensie i jako zagrożeniu. Muszą te
zmiany dobrze przygotować. Każe przedsiębiorstwo ma indywidualny charakter,
przeto przed uruchomieniem zmian, które wiążą sporo zasobów wewnętrznych i mogą
łączyć się ze znacznymi kosztami zewnętrznymi, należy starannie przemyśleć
szczegóły; założenia, środki, planowane metody i taktykę wprowadzania
zmian.Zaprojektowanie zmian jest zawsze sprawą
skomplikowaną, dlatego też warto skorzystać z pomocy wyspecjalizowanej firmy
konsultingowej, która dysponuje już wieloletnimi doświadczeniami w tej
dziedzinie. Projektując zmiany trzeba zawsze
określić jednoznacznie cele, wyraźne etapy i ramy czasowe oraz zapewnić
systematyczne śledzenie wypełniania założeń. Należy też zdobyć dokładną
orientacją co do natężenia oporu i jego przyczyn, by zastosować odpowiednią
socjotechnikę wprowadzania zmian i ewentualnie je skorygować, gdyż, jeśli
wymagają tego potrzeby, zmiany mogą być modyfikowane. Zmiany powinny być zawsze kreowane i wprowadzane na podstawie wizji
zmian. Wizja jest tym, co je wywołuje i uzasadnia, a jej określanie zawsze musi
opierać się na gruntownej znajomości zarówno przedsiębiorstwa, jak i otoczenia.
Szczególny akcent należy jednak położyć na analizę otoczenia (analiza
diachroniczna), gdyż jego dynamika ma większe znaczenie niż reguły działania
wewnątrz organizacji. Właśnie otoczenie narzuca zmiany, wraz ze wszystkimi
trudnościami, zaburzeniami równowagi i działaniami podważającymi status quo
organizacji i utrzymanie jej stabilności. Zmiany
wymagają uczestnictwa wszystkich pracowników przedsiębiorstwa. Aby się one
powiodły pracownicy muszą się włączyć i uczestniczyć aktywnie w procesie ich
tworzenia i wprowadzania. Często blokują oni wprowadzane zmiany z wielu powodów,
które należy dobrze poznać i wyjaśnić.26 Niestety, niemożliwe jest
wpojenie pracownikom nowych wzorców myślenia i działania przez rozporządzenia i
nakazy. Ludzie są gotowi zmienić swoje nastawienie i postępowanie tylko wtedy,
gdy rozumieją sens zmian i mogą liczyć na korzyści osobiste. Wprowadzanie zmian ułatwia bardzo tzw. twórcze kierowanie. Tworzy
ono nastawienie na osiągnięcia, rozładowuje napięcia i zachęca do porozumienia,
do nowych pomysłów i prób, a więc tworzy dobrą atmosferę współpracy i
współdziałania w interesie organizacji. Takie kierowanie jest naturalnie
procesem trudnym, wymagającym od menedżera dużych umiejętności i odpowiedniej
inteligencji emocjonalnej, która oznacza inteligentne użycie emocji, ich
wykorzystanie w sposób pomagający kierować jego zachowaniami i myśleniem, tak
aby zapewnić swoim działaniom lepsze efekty. staje się ono jednak łatwiejsze,
gdy menedżer odchodzi od administrowania na rzecz metamorfozy firmy w uczącą się
organizacją, w której wiedza staje się dobrem dostępnym dla wszystkich, a
menedżer pobudza zdolność do uczenia się i tworzy korzystne do tego warunki.
Zmiany w kierunku uczącego się przedsiębiorstwa oznaczają ciągłą wymianę
informacji, poszerzanie uprawnień i zachęcanie każdego pracownika do
współuczestnictwa w projektowaniu zmian. Oznaczają one też wytwarzanie takiej
kultury wzajemnego zaufania, w której można w dużym stopniu powierzać
pracownikowi nadzór nad wykonywanymi zadaniami i zwiększać poczucie pewności
oraz skłonności do akceptowania nowej, nieznanej sytuacji, jaką generuje
wprowadzana zmiana. Uczenie się organizacji zwiększa znakomicie gotowość do
zmian i pozwala pracownikom współuczestniczyć w kształtowaniu jej przyszłości, a
także maksymalizować korzyści jakie można odnieść dzięki właściwemu ich
wprowadzaniu.
Przypisy
- S.P. Robbins, Zachowania w organizacji, PWE, Warszawa 1998,
s.28.
- Por. G. Nizard, Metamorfoza przedsiębiorstwa. Zarzšdzanie w zmiennym
otoczeniu organizacji, PWN, Warszawa 1998, s.19.
- Zob. J. Penc, Leksykon biznesu, AW "Placet, Warszawa 1997, s.310.
- D.N. Sull, Why Good Companies Go Bad, "Harvard Business Review 1999,
nr 4, s. 45-49.
- T.J. Peters, R.H.Waterman, Poszukiwanie doskonałoci w biznesie,
Wydawnictwo "Medium, Warszawa 2000, s.43.
- B. Kożuch, Uniwersytet w Białymstoku, Białystok 2000, s.186.
- B. Wawrzyniak, Odnawianie przedsiębiorstwa, Poltext, Warszawa 1999,
s.211-216.
- Por. Strategor, Zarzšdzanie firmš, PWE, Warszawa 1995, s.297.
- Por. J.Kay, Podstawy sukcesu firmy, PWE, Warszawa 1996, s.489-495.
- M.D. Hutt, Th.W. Speh, Zarzšdzanie marketingiem, PWN, Warszawa 1997,
s.29.
- Por. J Penc, Orientacja marketingowa w zarzšdzaniu, "Przeglšd
Organizacji 2001, nr 4,s.6-11.
- G.S. Day, Market Driven Strategy, Free Press, New York 1990, s.358.
- M. Beer, N.Nohria, Kombinacja twardej i łagodnej filozofii zmian,
"Zarzšdzanie na wiecie 2000, nr 7, s. 11-17.
- Por. J. Kozielecki, Motywacja hubrystyczna - krótka rozprawa o
nienasyceniu, "Problemy 1987, nr 8, s. 12-18.
- H. Seyle, Stres okiełznany, PIW, Warszawa 1977, s. 64.
- R.A. Webber, Zasady zarzšdzania organizacjami, PWE, Warszawa 1996, s.
474.
- J.A.F. Stoner, Ch, Wankel, Kierowanie, PWE, Warszawa 1992, s.310.
- Cyt. wg M.J.Baker, Rozwój i wprowadzanie na rynek dóbr
inwestycyjnych, w: Podręcznik marketingu, praca zbiorowa pod red. M.
J. Thomasa, PWN, Warszawa 1998, s. 382.
- Por. M. Bratnicki, Zarzšdzanie zmianami w przedsiębiorstwie, Akademia
Ekonomiczna, Katowice 1997, s. 83; P. Makin, C. Cooper, Ch, Cox, Organizacja
a kontrakt psychologiczny. Zarzšdzanie ludmi w pracy, PWN, Warszawa 2000,
s. 285-287.
- M. Hammer, J. Champsy, Reengineering w przedsiębiorstwie, Neumann
Management Institutem Warszawa 1996, s. 46-49.
- Zob. H. Mruk, Konflikty towarzyszšce wprowadzaniu marketingu w
przedsiębiorstwie, "Marketing i Rynek 1995, nr 2, s. 6-8 i nr 3, s. 6-9. 22.
Por. M. Bratnicki, Przełamywanie oporów. jak kształtować przebieg zmian
organizacyjnych, "Personel 1996, nr 4, s. 37-40 i nr 5, s. 40-43.
- A.K. Komiński, Odrabianie zaległoci, PWN, Warszawa 1998, s. 156.
- B. Wawrzyniak, Odnawianie przedsiębiorstwa, cyt. wyd., s. 242.
- Z. Mikołajczyk, Zarzšdzanie zmianami w przedsiębiorstwie,
"Organizacja i Kierowanie 1993, nr 3, s. 3-17.
- Nie ma skutecznych zmian bez włšczenia pracowników, "Zarzšdzanie na
wiecie 2001, nr 4, s. 42-45.
|